Zimowe wycieczki w Beskidzie Sądeckim

Fot. © Konrad Rogoziński

Fot. © Wiktor Baron

Tekst: Maria Kościelniak

Zimowe wycieczki

Zima w Beskidzie Sądeckim to nie tylko narty! Choć bezsprzecznie na narty warto tu przyjechać, to można tu zrobić o wiele więcej! Kuligi, biesiady i eksplorowanie sądeckich miast, miasteczek, wiosek, małych muzeów, drewnianych świątyni, galerii lokalnych artystów, regionalnych karczm oraz restauracji. To poznawanie nie tylko walorów przyrodniczych, ale i kulturowych. No i bogatej historii!

Krynica-Zdrój

Penetrując Beskid Sądecki zaczniemy od jego serca. Krynica-Zdrój to najlepsza baza wypadowa w góry i na zwiedzanie okolicy, a także atrakcyjne uzdrowisko. Zarówno zimą, jak i latem.

Deptak Krynicki

Wizytówką miasta jest Deptak z Pijalnią Główną i XIX-wiecznymi budynkami uzdrowiskowymi. W okolicy stoi też najstarszy krynicki kościół (pw. Przemienienia Pańskiego). Tuż obok mamy Bulwary Dietla, a przy nich piękne wille, nadające ulicy klimat szwajcarskiego uzdrowiska. Wyróżnia się „Romanówka” z Muzeum Malarstwa słynnego, lokalnego artysty – Nikifora.

Muzeum zabawek, kuligi, Góra Parkowa

Drugim ciekawym obiektem, idealnym na zimową porę, jest Muzeum Zabawek. Z centrum miasta można wybrać się też na kulig – konie zaprzęgnięte w sanie czekają niedaleko deptaku. Z Deptaku łatwo można też dostać się na Górę Parkową (pieszo, a po obecnym remoncie – najstarszą w Polsce koleją linowo-terenową). 

Na górze, prócz widoków i bazy gastronomicznej, stworzono ciekawą wystawę – “Wehikuł Czasu”. By podziwiać jeszcze lepsze widoki, należy wyruszyć na Słotwiny – tam znajduje się wieża widokowa, do której prowadzi ścieżka w koronach drzew, najnowsza atrakcja miasta, świetnie przygotowana dla dużych i małych. Poza widokami jest tam też ścieżka przyrodniczo-edukacyjna, ale niej poświęcamy osobny artykuł na naszych łamach.

Park Dukieta - okolice Deptaku Krynickiego

Klasyka, czyli Dolina Popradu

Przejazd Doliną Popradu to klasyk wśród sądeckich wycieczek objazdowych. Ta piękna Dolina zachwyca przez cały rok, a jej atrakcje dostępne są także zimą. Źródła Popradu znajdują się na Słowacji, w Tatrach Wysokich, a ujście (do Dunajca) w Starym Sączu.

Zimowy Widok z tarasu Sanatorium Wiktor Spa&Wellness w Żegiestowie-Zdroju, Fot. © Konrad Rogoziński

Stary Sącz

To tam, u ujścia Popradu do Dunajca zaczyna się wycieczka! To malutkie, klimatyczne miasteczko zachwyci wszystkich miłośników historii. Do dziś zachował się tu średniowieczny układ rynku i galicyjska zabudowa. Bywali tu królowie, artyści i kupcy podążający szlakiem handlowym prowadzącym z Węgier, ku centralnej Polsce. Poza kolorowymi kamieniczkami w centrum można zobaczyć klasztor św. Kingi, małe Muzeum Regionalne, Błonia z Ołtarzem Papieskim, a na obrzeżach – Bobrowisko, enklawę przyrodniczą nad Stawami. Z Miejskiej Góry roztaczają się zaś piękne widoki na miasto i okolice.

Widok na Klasztor Klarysek w Starym Sączu, Fot. © Konrad Rogoziński

Barcice

Tuż za Starym Sączem są Barcice, za nimi Wola Krogulecka, a tam platforma widokowa w kształcie ślimaka. Można pod nią podjechać samochodem (jest parking) i podziwiać piękne widoki na Dolinę Popradu, Pasmo Radziejowej w Beskidzie Sądeckim, Gorce i Beskid Wyspowy.
Wola Krogulecka, Fot. ©Konrad Rogoziński

Zamek w Rytrze

Kolejny punkt widokowy i miejsce historyczne znajdziemy w Rytrze. To tu stoją ruiny jednej z nadpopradzkich warowni. Ryterski zamek wznosi się na niewielkim wzgórzu, na które trzeba dojść o własnych siłach (trasa jest krótka). Według legendy gdzieś tam ukryty jest zbójnicki skarb. A miłośników białego szaleństwa zaprasza Stacja Narciarska Ryterski Raj.

Piwniczna-Zdrój - Serce Doliny Popradu

Sercem Doliny Popradu jest Piwniczna-Zdrój, małe uzdrowisko z niewielkim ryneczkiem. W piwniczańskim Muzeum Regionalnym zobaczymy zbiory historyczne i etnograficzne związane z regionem i jego dziejami. Najciekawsza jest kolekcja dawnego sprzętu narciarskiego (narty z XVIII w., a także narty Adama Małysza). Jest też piękna Pijalnia Wód, w której organizowane są imprezy. Jedno z bardziej interesujących miejsc wznosi się na niewielkim wzgórzu, to Park Węgielnik-Skałki, w którym odtworzono okopy z czasów II Wojny Światowej i zbudowano niewielką wieżę widokową.

Piwniczna-Zdrój, Fot. © Wiktor Baron

Gmina Muszyna. Południowe rubieże Beskidu Sądeckiego

Za Piwniczną Poprad wije się wzdłuż granicy i przepływa przez kolejne uzdrowiska – Żegiestów Zdrój Muszynę Zdrój. Pierwsze jest trochę zapomniane, ale dzięki obecnej rewitalizacji już niebawem rozkwitnie. Muszyna zaś rozkwita z powodzeniem od lat. Samo centrum – deptak odchodzacy od rynku przez ulicę Kościelną do samego kościoła to niewielkie, malownicze domki z drewnianymi bramami – zabytkowa zabudowa mieszczańska z XIX / XX wieku. Jest tam też Muzeum Regionalne i Kościół św. Józefa, barokowa perła miasta. Tuż obok kościoła stworzono Ogrody Biblijne, warte zobaczenia są też Ogrody Zmysłów z wieżą widokową oraz Ogród Baśni i Legend. Za Muszyną jest już tylko Leluchów – wioska na końcu świata, jak śpiewało Stare Dobre Małżeństwo. Tam Poprad przekracza granice. I tam można zobaczyć piękną, drewnianą Cerkiew św. Dymitra (zimą zamknięta – trzeba próbować kontaktu z parafią).
Widok na meandry Popradu w Żegiestowie-Zdroju, Fot. © Konrad Rogoziński

Deptak od rynku muszyńskiego do kościoła

Deptak od rynku muszyńskiego do kościoła, Fot. © Łukasz Świętach
Deptak od rynku muszyńskiego do kościoła, Fot. © Łukasz Świętach
Kościół pw. św. Józefa w Muszynie
Zabytkowa zabudowa mieszczańska ulicy Kościelnej w Muszynie z XIX i XX wieku
Zabytkowa zabudowa mieszczańska ulicy Kościelnej w Muszynie z XIX i XX wieku

Zimowe Zapopradzie w Muszynie

Widok z wieży widokowej na Ogrodach Zmysłów na Muszynę, Fot. © Konrad Rogoziński

Ogród Baśni i Legend na Zapopradziu w Muszynie zimą

Widok z brzegów Zapopradzia na rzekę Poprad w Muszynie

Fot. © Konrad Rogoziński

Widok z wieży widokowej na Ogrodach Zmysłów na Muszynę o świcie

Fot. © Konrad Rogoziński

Zobacz trzecie wydanie magazynu: