Łemkowie i górale sądeccy od stuleci wiedzieli, ile dobra mieszka w fasolowym strączku, dlatego na wiejskich stołach fasola była częstym bywalcem, świetnie zastępującym potrawy z mięsa. Spiżarnie wypełnione były produktami roślinnymi: zbożami, ziemniakami, kapustą (także tą kiszoną), produktami pochodzącymi od zwierząt hodowanych w gospodarstwie domowym oraz produktami runa leśnego. Zimą i na przednówku już najczęściej głównie fasolą, grochem, mąką i otrębami. Na przydomowych zagonach uprawiano rzepę, marchew, pietruszkę, karpiele, groch zwyczajny, bób, fasolę tyczną i groch piechotny (na obszarze Sądecczyzny niskie odmiany fasoli były zwane grochem lub grochem piechotnym „piechuotnym”) oraz mak, który sprawiał, że monotonne pożywienie stawało się odrobinę ciekawsze.